Jeszcze będzie normalnie …
Stan epidemii koronawirusa w kraju i wprowadzenie licznych obostrzeń jako zasadniczy element walki z rozprzestrzenianiem się chorobotwórczego patogenu, głównie poprzez ograniczenia przemieszczania się ludności (zamknięcie szkół, zakaz wychodzenia z domu, inne…), musiało skutkować szybkim spadkiem ilości pasażerów komunikacji miejskiej a co za tym idzie, natychmiastowym, drastycznym spadkiem przychodów ze sprzedaży biletów.
Sytuacja stała się dynamiczna, dlatego reakcje z natury obarczone pewną organizacyjną inercją, musiały być równie szybkie i niestandardowe. By nie „wozić powietrza”, musieliśmy przeorganizować komunikację (dostosowując ją do wymagań sanitarnych, jak i ilościowych – limit połowy miejsc siedzących) ograniczając także radykalnie ilości jej kursów. Chcę podkreślić, że priorytetowo utrzymujemy te, dowożące mieszkańców naszych gmin do zakładów pracy. Oczywiście nie wszystkie się da, zwłaszcza dla osób pracujących w nietypowych godzinach. Są to niewątpliwie trudne decyzje i jak każde ograniczenia – rodzą uzasadniony opór społeczny. Rzeczywistość jest jednak ekstraordynaryjna i dlatego apelujemy do wszystkich naszych pasażerów o wyrozumiałość i dużo cierpliwości. Cierpliwości, bo niepewność jest niestety wysoka. Całe życie zostało zdeterminowane przez koronawirusa. Funkcjonowanie w tak ekstremalnych realiach jest szczególnie trudne nie tylko dla komunikacji miejskiej ale także dla całej administracji samorządowej. Wszelkie nasze działania ukierunkowane są przede wszystkim na ochronę zdrowia naszych pasażerów.
Zapowiadane przez Rząd stopniowe „odmrażanie” gospodarki, w żadnym ze swoich etapów, nie odnosi się do transportu publicznego. Przedwczesne jest zatem planowanie powrotu do wcześniejszego rozkładu jazdy i tym bardziej podawanie jakichkolwiek dat.
Wierzę jednak w to, że ten trudny czas prędzej czy później minie. „Jeszcze będzie przepięknie. Jeszcze będzie normalnie”.
Wszystkim naszym pasażerom życzę najcenniejszej wartości – zdrowia.
Z poważaniem
Przewodniczący ZKG „KM” w Olkuszu
Tadeusz Chwast